Po opuszczeniu Szefszawanu, obraliśmy kierunek na Merzougę, gdzie mieliśmy zabookowany nocleg (jeden z dwóch podczas tej wyprawy – resztę szukaliśmy na bieżąco). Udało nam się tafić […]
Początki w Maroku do łatwych nie należały. Po wyjściu z samolotu od razu udaliśmy się do oddziału wypożyczalni, z której mieliśmy odebrać samochód. Był on już […]
Maroko marzyło nam się od dłuższego czasu. Skąd się wziął pomysł na Maroko? Kiedyś zobaczyliśmy na którymś z portali o tanim lataniu, że bilet bezpośredni z […]