Jakiś czas temu pojawiła się kolejna część przygód Pucia i jego rodziny – jednej z ulubionych książek Emilki. Oczywiście nie mogło jej zabraknąć w naszej biblioteczce 🙂
Pucio umie opowiadać szybko stała się ulubioną częścią z serii. Być może dlatego, że tematyka jest Emilce bardzo bliska. Pucio opowiada bowiem, jak na świecie pojawił się jego młodszy brat, opisuje swoje emocje z tym związane oraz pokazuje jak zmieniło się życie jego rodziny.
I u nas sporo się zmieniło, odkąd na świecie pojawił się Leon. Emi łatwiej było zaakceptować niektóre zmiany, gdy widziała że nie jej jedynej dotyczą, że to samo dzieje się u jej ulubionego Pucia. Bo i Pucio pomagał rodzicom przy zmianie pieluszek, czy kąpieli brata. Mama karmiła Bobo piersią, miała mniej czasu dla Pucia i jego starszej siostry. Zupełnie jak u nas.
Książki o przygodach Pucia, są genialne, bo rosną razem z dzieckiem. W najnowszej części tekstu jest całkiem sporo, fabuła jest rozbudowana, dużo się dzieje. Na każdej stronie oprócz historii głównej znajdują się zadania dla dziecka, które mają ćwiczyć umiejętność budowania dłuższych wypowiedzi, opowiadania na podstawie obrazków oraz usłyszanej historii.
Na każdej stronie znajduje się też pytania, które są punktem wyjścia do opowieści o tym jak dziecko przyszło na świat – jak czuła się mama w ciąży, jak wyglądały narodziny, jak dziecko wyglądało czy jakie nosiło ciuszki gdy było malutkie. Książka jest rewelacyjna, to również nasza ulubiona część przygód Pucia 🙂 Czytamy ją codziennie, czasem kila razy dziennie.
Pucio umie opowiadać, to obowiązkowa pozycja nie tylko dla fanów sympatycznego chłopca, ale także dla osób, które poszukują ciekawych książek dla najmłodszych na temat ciąży i pojawienia się na świecie rodzeństwa. Książka pomaga przygotować się na powiększenie rodziny i zmian jakie się z tym wiążą.