Przedstawiamy Wam dziś kolejny obok Pucia hit wśród książek dla najmłodszych – Jano i Wito w mieście.
Jano i Wito w mieście, to kolejna część przygód dwóch przesympatycznych braci, wydana przez Wydawnictwo Mamania. Mali Czytelnicy byli już z Janem i Witem w lesie, w domu i w trawie, a teraz przyszedł czas na wycieczkę po mieście.
Seria „Jano i Wito” to książki dla najmłodszych Czytelników. My zaczynaliśmy wspólne przygody gdy Emi miała jakieś pół roku. Teraz mała ma 16 miesięcy i książki o Jano i Wito nadal należą do jednych z Jej ulubionych.
Autorka książek – Wiola Wołoszyn – jest logopedą i prowadzi bloga Matka Wariatka, a prywatnie jest mamą dwójki chłopców. Książki mają na celu wspieranie mowy u dzieci. Przepełnione są wyrazami dźwiękonaśladowczymi, które maluchy uwielbiają i chętnie próbują je powtarzać.
W najnowszej książce dwóch braci razem z tatą chcą się wybrać w podróż autobusem. Jednak wiatr robi SZSZSZ i porywa bilety. Książka, jak i pozostałe części pełna jest onomatopei, a także zawiera elementy sensoryczne – srebrne, błyszczące bilety.
Jano i Wito gonią bilety po mieście, poznając po drodze miasto i jego charakterystyczne dźwięki. Spotykają między innymi tramwaj, pociąg, karetkę pogotowia i wóz strażacki, a także gołębie oraz wrony, które robią KRAA KRAA (to ulubiona strona Emilki). Kogo i co jeszcze spotkają w pogoni za biletami? Czy chłopakom uda się odnaleźć bilety? Czy zdążą na autobus? Sprawdźcie sami. Książkę pokochają maluchy w wieku od kilku miesięcy do około 2-3 lat 🙂
Książki o przygodach dwóch sympatycznych chłopców możecie kupić TU.
[vc_message message_box_color=”turquoise”]Więcej recenzji ciekawych książek dla dzieci znajdziesz TU.[/vc_message]