Na Fuerteventurze znajdziemy to, czego brakowało nam podczas ostatniego wyjazdu na Maderę – piękne plaże. Najładniejsze na całym Archipelagu Wysp Kanaryjskich – białe, piaszczyste i ciągnące się kilometrami. Jest to więc prawdziwy raj dla plażowiczów i cudowne miejsce na wakacje z dziećmi. Jednak plaże to nie jedyne atrakcje, jakie oferuje nam Fuerteventura. W przerwie między plażowaniem warto zwiedzić wyspę.
Spędziliśmy na Fuerteventurze tydzień i nie udało nam się dotrzeć do wszystkich miejsc, które mieliśmy w planach. Jednak z niemowlakiem w wózku i będąc w 5 miesiącu ciąży podróżuje się trochę wolniej. Sporo atrakcji na Fuerteventurze z góry odrzuciliśmy, wiedząc, że w ciąży i z roczną Emilką nie damy rady zrobić bardzo długich lub wymagających tras. Mamy więc po co wracać 🙂Dziś przedstawiamy Wam nasze TOP 5 atrakcji na Fuerteventurze oraz opisujemy plaże, które najbardziej nas urzekły.
Wydmy i plaże w Parku Dunas de Corralejo
Parque Natural Dunas de Corralejo nie bez powodu stanowi największą atrakcję Fuerteventury. To zdecydowanie najbardziej malownicze miejsce na wyspie i punkt obowiązkowy podczas zwiedzania.
Wzdłuż drogi FV-1a prowadzącej do Corralejo na odcinku około 10 km ciągną się po obu stronach drogi połacie złocistego piasku. Malownicze wydmy schodzą wprost do morza. Żeby w spokoju napawać się widokami i uwiecznić je w kadrze, zatrzymujemy się przy drodze, zostawiamy samochód i udajemy się na krótki spacer po wydmach. Wstęp do Parku jest bezpłatny, a wydmy możemy podziwiać całą dobę.
Szczególnie widowiskowo wyglądają o zachodzie słońca.
Jednak i w dzień warto tu zajrzeć i spędzić miło czas na jednej z piękniejszych plaż na Fuerteventurze, położonej w sercu parku. My zatrzymaliśmy się przy Grandes Playas w Corralejo, gdzie kilometrami można spacerować brzegiem morza po złocistym piasku, a wydmy mamy na wyciągnięcie ręki.
Trekking po wulkanie – Calderon Hondo
Fuertevevtura, jak i inne Wyspy Kanaryjskie jest pochodzenia wulkanicznego. Warto więc wybrać się na trekking po jednym z wulkanów. My wybraliśmy Calderon Hondo, gdyż trasa na szczyt wulkanu jest niezbyt długa i wymagająca. A, że wulkan zdobywaliśmy z Emilką w wózku i Pauliną w 5 miesiącu ciąży, było to dla nas dość istotne. Widoki rekompensują wszelki wysiłek, więc nawet w ciąży i z niemowlakiem warto się było trochę pomęczyć. Najtrudniejszy jest ostatni odcinek, czyli samo podejście pod krater wulkanu. Tam nie udało nam się już wejść z wózkiem, bo było zbyt stromo, ale Emi i tak dotarła prawie na sam szczyt. Z góry rozpościerają się piękne widoki nie tylko na Fuerteventurę, ale i sąsiednią Lanzarote.
Betancuria – najładniejsze miasto na wyspie
Betancuria to dawna stolica Fueteventury. Położona jest malowniczo pośród gajów palmowych, w centralnej części wyspy. Betancuria jest bez dwóch zdań najładniejszym miastem na wyspie.
Do zwiedzania nie ma tu wiele – zaledwie kilka uliczek i znajdujący się przy głównym placu kościół Iglesia de Santa Maria, który uchodzi za najstarszy na wyspie. Z głównego placu rozpościera się wspaniały widok na okolicę – przepełnioną zielenią i charakterystycznymi białymi, niskimi domkami.
W miasteczku znajdziemy liczne knajpki, gdzie możemy spróbować lokalnego przysmaku – sera koziego, oraz słynnych kanaryjskich ziemniaków papas arugadas, podawanych z sosami mojo rojo i mojo verde. Polecamy również spróbować kanaryjskiej kawy – barraquito. Składa się ona z 3 oddzielnych warstw – spienionego mleka, espresso oraz mleka skondensowanego. Serwowana jest zazwyczaj z likierem, oprószona cynamonem.
Punkty widokowe na terenie Parque Rural de Betancuria
Będąc w okolicach Betancurii polecamy odwiedzić przynajmniej dwa z licznych punktów widokowych znajdujących się na terenie Park Rural de Betancuria. Większość z nich znajduje się przy trasie FV-30.
Mirador De Morro Velosa
Wyjątek stanowi najciekawszy z punktów – Mirador De Morro Velosa. Jednak zjazd z drogi FV-30 do punktu widokowego jest dobrze oznaczony. Tuż przed budynkiem z przeszklonym tarasem znajduje się spory parking. Możemy tu podziwiać surowy krajobraz wyspy, zatrzymać się na kawę, oraz zapoznać się z ekspozycją dotyczącą geologicznej przeszłością Fuerteventury. Miejcie na uwadze, że punkt widokowy czynny jest od wtorku do soboty w godzinach 10-17.15. W pozostałe dni szlaban tuż za skrętem z trasy FV-30 jest zamknięty. Niektórzy zostawiali samochody przed szlabanem i dalej szli pieszo, jednak odległość od szlabanu do punktu jest całkiem spora, a trasa wiedzie pod górkę.
Mirrador Corrales de Guzie
Kolejnym ciekawym punktem widokowym jest Mirrador Corrales de Guzie. Punkt znajduje się zaraz za Betancurią i jadąc trasą FV-30 nie sposób go przeoczyć. Tuż przy drodze stoją bowiem dwa ogromne pomniki Gauczów. Punkt widokowy znajduje się na wysokości 600m i choć widoki zapierają dech w piersiach, większą atrakcję dla turystów stanowią ogromne postacie Gauczów.
Mirador de Las Peñitas oraz Mirador Risco de las Peñas
To dwa najciekawsze punkty widokowe. Warto jednak pokonać jeszcze 12 kilometrów i zatrzymać się w dwóch kolejnych – Mirador las Peñitas oraz Mirador Risco de las Peñas. Już samo przejechanie tej trasy wiodącej wśród krętych górskich dróg porośniętych palmami i opuncjami jest niezwykle atrakcyjna.
Faro de Entallada – najładniejsza latarnia morska na wyspie
Latarnia morska Faro de Entallada położona jest 6km od miejscowości Las Playitas, na przylądku Punta de la Entallada, który jest najbardziej wysuniętym w stronę Afryki punktem na Wyspach Kanaryjskich. Zaledwie 100 km dzieli nas z tego miejsca od Afryki.
Latarnię wybudowano w 1953 roku. Łączy w sobie styl kanaryjski i arabski. Czarny kamień przeplata się z białym murem. Latarnię Faro de la Entallada można ją uznać za najładniejszą na wyspie. Położona jest ponad oceanem, na wysokim klifie.
Już sama droga dojazdowa jest bardzo malownicza. Wąską asfaltowa droga wije się między górami. Droga FV-511 prowadząca do latarni na ostatnim odcinku jest dość wąska. Ciężko minąć się z innym autem. Na większości trasy nie ma barierek zabezpieczających. Nie polecamy jej więc niewprawionym kierowcom.
Przy latarni znajduje się taras widokowy, do którego prowadzi drewniany most. Możemy z niego podziwiać bezkres oceanu i powulkaniczny górzysty krajobraz. Widoki zapierają dech w piersiach.
Samej latarni nie można zwiedzać, jednak warto tu przyjechać dla wspaniałych widoków.
Plaże
Fuerteventura na tle pozostałych Wysp Kanaryjskich wyróżnia się pięknymi, długimi, piaszczystymi plażami. Nie sposób więc o nich nie wspomnieć. Warto wybrać się przynajmniej na kilka z nich.
Najładniejsze plaże znajdują się na południowo-wschodnim i na północno-wschodnim krańcu wyspy. O tych na północy, w okolicach miejscowości Corralejo, na terenie Parku Dunas de Corralejo wspominaliśmy wyżej.
Plaże na południu wyspy. Jadnia i Morro Jable
Na południe od Costa Calma, wzdłuż drogi FV-2, ciągną się nieprzerwanie na odcinku 22 km piaszczyste plaże. Polecamy zajrzeć na te w okolicach miejscowości Jandia oraz Morro Jable.
Przy plaży Morro Jable znajduje się latarnia morska. Żeby dostać się do plaży, musimy pokonać jedną z drewnianych kładek oddzielających plażę od ulicy, przy której znajdują się liczne sklepy, restauracje i hotele. Po drodze co chwilę spotykamy towarzyskie dzikie wiewiórki żyjące na Fuerteventurze.
Nie udało nam się zatrzymać niestety na Playa de Sotavento de Jandia. Mieliśmy to zrobić w drodze powrotnej z Morro Jable, jednak nie starczyło czasu. Podziwialiśmy jedynie biel piasku i błękit oceanu zza szyb samochodu. I mamy niedosyt oraz szczerą nadzieję, że jeszcze tam wrócimy. Tym razem robiąc bazę wypadową przy jednej z plaż na południu.
El Cotillo
Zwiedzając wyspę wybraliśmy się też na plaże znajdujące się w północno-zachodniej części wyspy, w okolicach miejscowości El Cotillo. Plaże ciągnące się od El Cotillo do uroczej bordowej latarni Faro de Cotillo, różnią się od tych na północnym-wschodzie, czy na południu wyspy. Krajobraz jest tu dużo bardziej surowy, a przez złocisty piasek przeplata się z czarnymi jak smoła wulkanicznymi skałami. I właśnie dla tych wulkanicznych krajobrazów, warto tu przyjechać.